
Bezwłose rzymskie ciało. Nowe muzeum pokazuje, jak Rzymianie dbali o urodę i higienę
20 czerwca 2023, 08:33W nowym muzeum we Wroxeter w hrabstwie Shropshire zebrano ponad 400 eksponatów. Niemała ich część ma związek z rzymskim zamiłowaniem do pielęgnacji urody i bezwłosego ciała. Na wystawie zgromadzono ok. 50 pęset, strygilę (skrobaczkę służącą do zabiegów higieny osobistej) czy butelki po perfumach. English Heritage sprawuje pieczę nad 50 rzymskimi stanowiskami. W 10 z nich wytwarzano pęsety. Z 94 [znalezionych] par aż 60% pochodzi z Wroxeter. Więc tak, zdominowaliśmy rynek pęset – śmieje się kuratorka Cameron Moffett.

Eksperci zidentyfikowali tajemniczą „dużą martwą naturę” Gauguina
10 grudnia 2024, 09:50W 1888 roku do wynajętego właśnie przez Vincenta van Gogha domu w Arles przyjechał Paul Gauguin. Artyści spędzili razem kilka tygodni. W jednym z listów Vincent pisał do brata, Theo, że Gauguin pracuje nad [...] dużą martwą naturą z pomarańczową dynią i jabłkami na białym lnie z żółtym tłem z przodu i z tyłu. To zagadkowe zdanie, gdyż żadna „duża martwa natura Gauguina” nie jest znana. Sprawa jest tym bardziej tajemnicza, że van Gogh namalował portret Gauguina, który stoi przy sztalugach, a my zaglądamy mu przez ramię i widzimy, że Paul pracuje przy żółtym płótnie, na którym widać okrągły pomarańczowy przedmiot. Może więc ”duża martwa natura” naprawdę powstała?

Romeo i Julia neolitu
8 lutego 2007, 18:43Umarli młodo i prawdopodobnie byli w sobie zakochani, bo pochowano ich w czułych objęciach. W pobliżu miejsca, gdzie rozgrywa się akcja Szekspirowskiego dramatu Romeo i Julia, archeolodzy odkryli dwa liczące ok. 5 tys. lat szkielety.

Łamie kości, by mieć pazury
28 maja 2008, 10:49Żaba włochata (Trichobatrachus robustus) łamie własne palce, by powstały pazury, które przebiją powłoki skórne poduszek palców. David Blackburn i zespół z należącego do Uniwersytetu Harvarda Muzeum Zoologii Porównawczej uważają, że to mechanizm obronny. Płaz zachowuje się w ten dziwaczny sposób, gdy czuje się zagrożony.

Lekki jak pajęcza nić
29 września 2009, 08:48Brytyjski historyk sztuki Simon Peers utkał największy na świecie element ubioru, w którym wykorzystał wyłącznie pewien nietypowy rodzaj nici – złote nici pajęcze. Ponadtrzymetrowy (3,35 m) szal powstawał przez 5 lat, a wykorzystano w nimi wytwory kądziołków przędnych miliona złotych pająków jedwabnych (Nephila clavipes) z Madagaskaru.

Straszy migającym światłem
16 grudnia 2010, 10:47Dwoje naukowców z Instytutu Oceanografii imienia Scripps Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego zbadało tajemnicze rozbłyski oślepiającego luminescencyjnego światła, emitowane przez ślimaka morskiego Hinea brasiliana. Wg nich, mają one służyć odstraszaniu drapieżników, stwarzając złudzenie, że migające zwierzęta są większe niż w rzeczywistości.
Odkryto rzeźbę bliźniąt Marka Antoniusza i Kleopatry
25 kwietnia 2012, 05:21Włoska egiptolog Giuseppina Capriotti zidentyfikowała rzeźbę, która od kilkudziesięciu lat znajduje się w Muzeum Egipskim w Kairze, jako przedstawiającą bliźnięta Marka Antoniusza i Kleopatry VII

Dłoń dostosowana do nowych technologii
12 kwietnia 2013, 09:15Używanie kamiennych narzędzi ukształtowało ludzką dłoń i zdecydowało o jej dzisiejszym kształcie. Przed około 1,7 milionami lat nasi przodkowie, przedstawiciele kultury aszelskiej, zaczęli korzystać z pięściaków i podobnych im narzędzi. W tym czasie ich dłonie były słabe, nadawały się do trzymania się gałęzi, ale użytkownicy kamiennych narzędzi musieli mieć problemy z mocnym uchwyceniem niewielkich przedmiotów.

Żabie udka kością brytyjsko-francuskiej niezgody?
16 października 2013, 06:26Dotąd żabie udka uznawano za francuski przysmak, ale wykopaliska ze stanowiska Blick Mead w Amesbury w hrabstwie Wiltshire wskazują, że Brytyjczycy wyprzedzili południowych sąsiadów o ok. 8 tys. lat i byli pierwszymi amatorami płaziego dania na świecie.

Dzięki 2. połowie głowy relief stał się 3-wymiarową figurką
6 sierpnia 2014, 06:32Niemieccy archeolodzy znaleźli w jaskini Vogelherd drugą połowę głowy figurki lwa z kości mamuta. W latach 2005-2012 ponownie przeszukiwano warstwy badane w latach 30. XX w. Dzięki temu w zeszłym roku do tułowia zwierzęcia dopasowano głowę i stwierdzono, że to lew, teraz zaś okazało się, że artefakt sprzed ok. 40 tys. lat nie był, jak dotąd sądzono, reliefem, lecz trójwymiarową rzeźbą.